Kobiety i mężczyźni odziani w zbroje podłączone do komputera, wylewający siódme poty na siłowni – tak właśnie wyglądają ćwiczenia EMS. Oto powody, dla których warto skorzystać z elektrostymulacji.

Trening z prądem – jak działa EMS?

Wszyscy pamiętamy cudowne urządzenia odchudzające rodem z telezakupów, wysmuklające sylwetkę bez wstawania z kanapy. Idea ich działania znajduje jednak oparcie w nauce i staje się obecnie światowym trendem w branży fitness. Metoda EMS, czyli elektrostymulacja mięśni, polega na wywoływaniu intensywnych skurczów tkanek za pomocą impulsów elektrycznych, a nie maszyn, ciężarów bądź wycieńczającego cardio. Odbywa się to poprzez układ specjalnych elektrod umiejscowionych na zakładanym przez ćwiczącego kombinezonie. Swoista zbroja jest stosunkowo lekka, nie ogranicza ruchów oraz współpracuje z dedykowanym komputerem obsługiwanym przez doświadczonego trenera.

Zalety sportowej elektrostymulacji mięśni

Nawet dwukrotnie szybsza redukcja tkanki tłuszczowej, krótsze treningi i znacznie lepsza kondycja stawów to tylko kilka atutów profesjonalnego EMS. Trening elektrostymulacyjny badany jest od prawie 100 lat. Rozwój technologii sprawił, że z gabinetów fizjoterapii czy ośrodków olimpijskich trafił on do wnętrz siłowni i stał się dostępny również dla polskich siłaczy. Jest to metoda polecana zwłaszcza osobom zabieganym, które od treningu oczekują błyskawicznych efektów sylwetkowych.

Opinie związane z elektrostymulacją mięśni potwierdzają też jej ogromną popularność wśród kulturystów walczących z katabolizmem i odbudowujących siłę po urazach.

Lista najważniejszych zalet ćwiczeń EMS:

• trening odpowiedni dla kobiet i mężczyzn;
• programy zoptymalizowane pod kątem budowy masy, odchudzania oraz rozluźniania mięśni;
• łatwy dobór intensywności (siły impulsu);
• wysoka skuteczność pracy nad całym ciałem (aktywizacja mięśni głębokich i powierzchniowych);
• oszczędność czasu;
• brak konieczności sięgania po maszyny (niska kontuzjogenność).

Wady i efekty uboczne elektrostymulacji

Efekty EMS przed i po robią wrażenia, jednak nie stanowią remedium na wszystkie potrzeby ćwiczących. Przed założeniem kombinezonu musimy przejść wywiad z trenerem, fizjoterapeutą i nierzadko lekarzem, którzy wykluczą ryzyko powikłań zdrowotnych. Z elektrostymulacji nie mogą korzystać kobiety w ciąży oraz osoby z zaburzeniami oddechowo-sercowymi czy chorobą nowotworową. Przeciwwskazaniami są też padaczka, przepuklina brzuszna, problemy natury neurologicznej czy cukrzyca. Elektrod nie wolno też zakładać na uszkodzoną skórę, co często stanowi duży problem dla zapaleńców sportów kontaktowych czy ekstremalnych wrażeń.

Jeśli pamiętamy o bezpieczeństwie, a nad prawidłowym treningiem czuwa trener, jedynymi efektami ubocznymi elektrostymulacji mogą być niegroźne oparzenia. Należą one jednak do rzadkości. Bodźce elektryczne są w stanie tylko kurczyć i rozluźniać mięśnie, poprawiając ich wydolność, lecz nie wpływając na koordynacje całego organizmu. Może to prowadzić do zaburzeń równowagi oraz problemów w wykonywaniu złożonych czynności.

Kto skorzysta na treningu z kontrolą siły impulsów?

Elektrostymulacja to doskonały sposób na zabicie treningowej nudy – sesja dostarcza niezapomnianych wrażeń, umożliwiając poznanie najdrobniejszych (i najsłabszych) mięśni swojego ciała. Jest to znakomita propozycja dla zawodników sportów siłowych i sylwetkowych, którzy nie chcą tracić formy po kontuzji, oraz osób, które chcą szybko wyszczuplić sylwetkę. Z EMS nie musimy biegać przez 1,5 godziny, cztery razy w tygodniu. Te same efekty stają się dostępne w ramach dwóch 30-minutowych sesji elektrostymulacyjnych.

Warto mieć jednak na uwadze poradnik ABC układania treningów, zgodnie z którym aktywność fizyczna powinna być przede wszystkim korzystna dla zdrowia. EMS ma swoje ograniczenia, które sytuują ten trening w gronie aktywności uzupełniających lub rehabilitacyjnych.

Przykładowy trening elektrostymulacji mięśniowej EMS

Cena treningu EMS z analizą składu ciała, doborem rodzaju oraz intensywności ćwiczeń to ok. 150 złotych. Możemy też skorzystać z oferty trenerów personalnych zapewniających dojazd do klienta. Ćwiczymy bez obciążenia – wystarczy kawałek podłogi i kombinezon EMS z komputerem, choć niezwykle pomocne bywają akcesoria fitness, jak twister, piłka czy fitband.

W EMS nieco inne ćwiczenia służą do odchudzania i budowania masy mięśniowej. Intensywność impulsów regulujemy zgodnie z siłą każdej z ośmiu grup mięśniowych. Po aktywności przykurczone mięśnie należy rozmasować. Można wykorzystać w tym celu roller Meteor EPP lub inne wałki rehabilitacyjne przywracające wyjściową długość tkanek.

Siłowy trening EMS:

Ćwiczenie	Liczba powtórzeń	Liczba serii	Przerwa
Przysiady	6-8	1	5-10 sek.
Zakroki	8-10	1	5-10 sęk
Balansowanie na piłce fitness	8	1	Brak
Uciskanie piłki fitness	8	1	Brak
Unoszenie piłki fitness w półprzysiadzie	8	1	Brak
Pompki klasyczne	8-10	1	Brak
Plank	20-30 sek.	1	60 sek.
Boksowanie	Do całkowitego zmęczenia	1	Brak

 

Czy ćwiczeniom w metodzie EMS towarzyszy ból?

Wiele osób intuicyjnie intepretuje impulsy elektryczne jako ból zadawany mięśniom. Jest to jednak jedynie mit – trening EMS może być bardzo przyjemny (zwłaszcza w fazie relaksacyjnej) lub niezwykle wymagający jednak nigdy bolesny. Intensywność skurczu jest regulowana oddzielnie dla brzucha, ud, pośladków, grzbietu czy bicepsów, umożliwiając dynamiczną zmianę obciążenia treningowego. Elektrostymulacja przyspiesza metabolizm organizmu, dlatego zaleca się minimum 3 dni odpoczynku między kolejnymi sesjami. Dbając o odpowiednią regenerację, skorzystamy z wszystkich zalet tej metody.

Redukcja, rzeźba, masa i wytrzymałość – wszystkie te cele można z powodzeniem realizować wraz z ćwiczeniami EMS. Nie zrobimy tego jednak z pomocą urządzeń udających elektrostymulację. Warto wiec zaufać specjalistom oferującym profesjonalny sprzęt, pomoc w zakresie doboru ćwiczeń oraz asekurację podczas każdej jednostki treningowej.